dość!

Katrin281

Ty biedactwo... Smile

Nie jest źle. Biologica się zlitowała i przesunęła nam test na jutro Very Happy

No i wreszcie się dogadaliśmy co do klasowego wyjścia do kina... Na Madagaskar 2 idziemy (xD), ale zawsze. I lekcje miną (muzyka, biologia i geografia, yes!). A jeszcze w przyszłym tygodniu znów mają jakieś próbne egzaminy, więc i pospać dłużej będzie można. A szkolny dzień zakończył się znakomita wiadomością o dobrym z fizyki na semestr. Lepiej być nie mogło Smile

Korzeszek

Katrin281

Heh, co za zbieg okoliczności Smile

Do tego jeszcze gadka na informatyce. Nauczycielka wystawia zagrożenia.
- Numer 11... (i wymienia: pała z tego, pała z tego, pała z tego...) No to na kiedy się umawiamy?
(cisza)
- Yyyy... Ale ja się ze starszymi nie umawiam...

Ensis

<hahaha> o łach.

Korzeszek

Jezu, ja się zaraz pochlastam no...siedze w domu cała, za przeproszeniem, w glutach i ledwo łażę, a tu koleżanka mi przysyła smsa, że we czwartek piszę drugi etap olimpiady z polskiego :/ w dodatku we czwartek mieli mi wywalać niewyrośniete jeszcze ósemki ze szczęki. Przeczytałam już większość streszczeń lektur, jakich nie pamiętałam do końca, przede mną jeszcze gramatyka, historia literatury, teoria literatury, ortografia...no, miejmy nadzieję, że pamiętam jeszcze coś ze spotkań z moją kochaną panią od polskiego (święta kobieta). Tak tak Korzeszku, masz jeszcze całe półtora dnia na przypomnienie sobie wszystkiego x.x

Ensis

To tak jak ja z olimpiadą z teologii ;/

lady makbet

z teologii? szalejesz waćpan.
ja mam w przyszłą sobotę olimpiadę z teatrologii. już nie mogę się doczekać tamtejszego obiadu, w zeszłym roku serwowali przepyszne kotlety! wprawdzie ryż był trochę rozgotowany, ale nie szkodzi.

a do nauki zebrać mi się nie chce, ni tak ni wspak.

Katrin281

Germanistka zwariowała... O_o

Ensis

Wszyscy wariują. Ja dalej nic nie umiem i jest do bani!

Katrin281

No. Historyczka też. Dała mi celujący na semestr O_O Szok. I muszę napisać apostrofę... do mojego polonisty... x.x Wiedziałam, że facet jest... inny? Dziwny nieco? Pokręcony? Ale tego bym się nie spodziewała. W dodatku doszłam do wniosku, że matematyczka przypomina trochę Magdę Śliwę... O_o

Ensis

A i muszę uczyć się 6 z łaciny, żal.

Katrin281

Nieee no, ja mogę takie apostrofy pisać na każdą lekcję! Jesli za jedyne 4 linijki wychwalania polonisty mam dostawać piątki, to czemu nie. A na poniedziałek muszę przetlumaczyć z niemieckiego fragment Czerwonego kapturka O_o

Korzeszek

wiesz, dla mnie lepiej przetłumaczyć np. z francuskiego na polski, niż z polskego na francuski ;D trzeba odnajdywać jaśniejsze strony takich przykrych obowiązków

ej, ale z tymi apostrofami to według mnie lekkie przegięcie jednak

Katrin281

No. Zwłaszcza, że jeśli dobrze to przetłumaczę, mam 6 na semestr Very Happy

Może i przegięcie, ale wiesz, napracować się przy tym specjalnie nie trzeba, a ocenka jest. Ale - jak to ktoś stwierdził dzisiaj - to facet jest, więc chce być chwalony, nie? Wink

Ensis

Hehe

Nie rozumiem aluzji, ale to nie ten temat. Zresztą jestem zły, bo polazłem na konkurs dla 6, a wszyscy mają je za darmo ;/

Paulina

Mnie natomiast czeka cały tydzień sprawdzianów :/
Umieram. Ratujcie.

Ensis

Jeszcze tylko polski jutrooooo.... Ratunku!

Katrin281

Heh, spoko Wink

Jak ja zdałam na bdb tą biologię idiotyczną, to i Tobie się uda z polskim.

8 osób na lekcji, heh, uwielbiam to Smile

I ta fajna perspektywa; pierwsza lekcja jest również przedostatnią... Fizyca ma nas gdzieś kompletnie, a na bioli robimy co chcemy. Szkoda, że to się tak rzadko zdarza Wink

Tylko jutro ping-pong... ZNOWU!!! ://

Ensis

Ku*wa Kartkówke nam zrobił z gegry ;/

Korzeszek

mi w poniedziałek dwie kartkówki z polskiego na jednej lekcji i kartkówka z matematyki (wytłumacz mi ktoś twierdzenie Talesa! Sad

) Z gegry to sprawdzian, ale dopiero w piątek...i tak mnie nie będzie. A potem próbne testy. litości :/

Ensis

Nie łam się. Będzie dobrze Razz

Korzeszek

Wzajemnie ;D

[czy ten post bardzo łamie regulamin Razz

? nie wiem co jeszcze można napisać na temat tego, iż przesyłam te same słowa otuchy ;D]

Paulina

Mnie czeka jeszcze sprawdzian z geografii, angielskiego, testy i kto wie co jeszcze. Ale przynajmniej konkurs mam już za sobą Very Happy

Już zapomniałam jak to miło książkę poczytać. Ostatnio nawet czasu nie miałam :/

lady makbet

jestem po maturze próbnej rozszerzonej z polskiego, angielskiego i historii i po drugim etapie olimpiady teatrologicznej, dlatego plotę trzy po trzy i nie mogę przestać.

Korzeszek

ja nie chce do liceum!
O.O
nie wiem co chce robić w życiu, nie wiem jaki chce profil klasy, nie wiem z czego będę pisać maturę, nie wiem nawet gdzie iść, do jakiej szkoły. nic nie wiem. wiem tylko, że nie chce iść do jednej klasy z nikim z mojej obecnej. co będzie trudne, jeśli np. poszłabym na biol.-chem. do jednego z trzech najpopularniejszych i najstarszych liceów w mieście :/

lady makbet

liceum nie jest straszne.
liceum jest lepsze niż gimnazjum.
gimnazjum jest kupowe.

Paulina

A ja wiem, że nie chcę na biol.-chem, chcę humanistyczne coś, wiem co chciałabym robić, a nawet mam kilka pomysłów i nie wiem co wybiorę. Reasumując-mam gorzej niż Korzeszek.
Mamy ekspertów. Więc-w liceum jest serio lepiej niż w gimnazjum? Razz

Ensis

Zależy w jakim. Nauki w ..., ale lepsze widoki na wagary Razz

lady makbet

a ja tam się nie uczę za bardzo i jakoś przechodzę z klasy do klasy ;p jeśli chcesz się uczyć, to nauki jest dużo. na własne życzenie. więc wcale nie jest tak w ... . poza tym nauczycielstwo traktuje nas jak ludzi a nie jak małpki ubezwłasnowolnione umysłowo.
wagary też komfortowe.
czyli generalnie prawie raj ;p gdyby nie widmo matury....

Katrin281

Mówisz, że traktują was jak ludzi? To już coś. I domyślam się, że babka od fizyki nie nawija przez 3/4 lekcji o ADHD. I o swoim synalku. I nie mówi, że czuje się tu momentami, jak w szkole specjalnej. Mam rację?