Forum The Cover Strona Główna

Komuda J. - "Bohun"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Cover Strona Główna -> Esy Floresy
Autor Wiadomość
lady makbet
Moderator
Moderator


Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija

PostWysłany: Wto 19:20, 05 Sie 2008    Temat postu: Komuda J. - "Bohun"

Przeczytałam raz i już uwielbiam tą książkę!
Po pierwsze spełnia moje zapotrzebowanie na fabularyzowane dzieje Kozaków. Przenosi wprost na zapierające dech w piersiach krajobrazy Dzikich Pól.
Po drugie ma bohaterów z krwi i kości, nie jakieś bezpłciowe, stypizowane i wystylizowane postaciątka. Nie ma szlachetnych rycerzy i podłych zbójów. Tutaj każdy może zdradzić, zabić, wytarmosić.
I po trzecie - autor, jak sam stwierdził, napisał tą powieść, bo miał dość popłuczyn po Sienkiewiczu. Brawa, brawa! Opisał Rzeczpospolitą bez popadania w niepotrzebny heroizm i patos. Kompletny negatyw sienkiewiczowskiego bajdurzenia.

Oczywiście polecam z całego serca, ja przeczytałam to jednym tchem (i nawet poryczałam się rzewnie przy śmierci poczciwego Tarasa...). Chyba, że panienka historia na prawdę jest wam obrzydliwą, bulwersuje was, że bohaterowie zwracają się do siebie per "z kurwy synu co cię pies jebał" (no cóż, nie wymagajmy od prostych ludzi, by mieli wysublimowane słownictwo), nudzi was batalistyka, boicie się krwi, bla bla bla.

Ale warto - choćby dla tych wszystkich intryg i pięknych widoków. No i szokującej wersji wydarzeń spod Batoha Anno Domini 1652 (jeśli się nie mylę, wtedy chyba była ta bitwa...).

P.S. Bohun z tytułu nie ma nic wspólnego z pięknym Bohunem z Trylogii. I sława Bohu! To znaczy uwielbiam Bohuna z Trylogii (z całej Trylogii tylko Bohuna ;>), ale bardziej był z niego Lach niż Kozak, niestety...

Sie rozpisałam...;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ensis
Administrator
Administrator


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Śro 19:16, 06 Sie 2008    Temat postu:

Nie przejmuj się. Ja zbytnio Wschodu nie lubię ;/ Choć Dostojewski i Łukjanienko są git Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady makbet
Moderator
Moderator


Dołączył: 19 Maj 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Harakat al-Muqawamah al-Islamija

PostWysłany: Śro 19:35, 06 Sie 2008    Temat postu:

To tak, jak ja nie lubię zachodu ;p
A kiedyś Ty się nawrócił, panie, na Dostojewskiego? No, no. GratulujęWink Chociaż nie wiem, czy pasuje mówić o nim "git" ;p

Tylko powiedz mi, co ma piernik do wiatraka czyli ruscy literaci (swoją drogą ciekawy miks, skoro już tak szalejesz to chwyć jeszcze po innych, a poznasz piękną literaturę. Co jak co, ale uważam, że "Wojnę i pokój" mimo rozmiarów powinien przeczytać każdy) do siedemnastowiecznej Rzeczypospolitej widzianej oczyma polskiego badacza dziejów? ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Cover Strona Główna -> Esy Floresy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin