Mickiewicz Adam - "Dziady"

Ensis

Bądź, co bądź podobały mi się. Nawet fajne lekcje były ;D

Paulina

O taaaaak. Dziady cz. III Świeczki, śpiewy i przebieranki XD

Ensis

to akurat w drugiej, ale III najbardziej wyczesana Wink

Korzeszek

ja tylko drugą czytałam, ale klimat mhhrrocznej kaplicy etc. mi pasi ;D

lady makbet

Co jak co,ale akurat "Dziady" znam na wylot,aż mi bokami powinny wychodzić. A tu buba-mogłabym do nich wrócić na luzie,bez myśli samobójczych, "Dziady" to nie tortura. Chociaż opracowanie do olimpiady w gimnazjum i analiza kurde bele dogłębna na olimpiadę w liceum (tzn. trzy jej etapy) i prezentacja maturalna powinny mi te wymiociny Mickiewicza obrzydzić. Ale nie ;p

Jakbyście co potrzebowali na ten temat,to walić śmiało. Urzygnę rąbka.

Ensis

Ja już jestem po ;D Podobały mi się lekcje, mimo że to było jakieś 8 godzin czytania wersu po wersie i analizy ;D Czasami tak trzeba ;D

Izabela

gdy przeczytałam to nic nie rozumiałam. dopiero lekcje nieco mi rozjaśniły - może za trudne na moją małą główkę.

Ensis

Luzik. Ja połowę zrozumiałem sam, ale do reszty to musiałem teorię epoki przerobić ;D

Janina

"Dziady" lubię. i najbardziej w nich w sumie podoba mi się to, że nie wszystko jest dosłowne, ta symbolika etc. Smile